Geoblog.pl    wojtektychy    Podróże    wietnam    nie mam pomyslu na tytul
Zwiń mapę
2010
18
mar

nie mam pomyslu na tytul

 
Wietnam
Wietnam, Hanoi
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 14289 km
 
z godziny na godzine hanoi stawalo się coraz bardziej przygnebiajace,zmeczenie podroza dolozylo swoje,nie miałem ochoty wyciagac aparatu żeby zrobic chociaz kilka zdjec,zreszta co tu fotografowac,koszmarne wiezowce lub zasmiecony park z zielona woda w stawie,stara czesc miasta polecana w przewodniku po zaczarowanym hoi an nie zachwyca,pelno sklepikow z tandetnymi ciuchami i tzw pierdolami,zatesknilismy za nabialem i kupiliśmy bagiete,serki topione mleko i tak wyposażeni zrobiliśmy sobie piknik w towarzystwie gimnastykujących się wietnamczykow,jak to czasami po dobrym posiłku bywa humory się poprawily,blakanie po uliczkach nie było już tak meczace a dzwieki klaksonow mniej irytujące,w drugiej czesci dnia powtórzyliśmy manewr poranny zjadając fantastyczne tajskie curry, milym zaskoczeniem był sypialny pociąg do lao cai tuz przy chińskiej granicy,co prawda nazwa (king express) nie w pelni adekwatna do wyglądu i prędkości za to w czystymi wygodnymi lozkami ,przedzialami wylozonymi drewnem i uwaga! czysta wykafelkowana lazienka,spalo się tak dobrze ze obudziliśmy się po 9 godzinach jazdy już na stacji koncowej,szybka przesiadka do busa i po godzinie jesteśmy w sapa,
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
wojtektychy
wojtek g
zwiedził 4.5% świata (9 państw)
Zasoby: 73 wpisy73 116 komentarzy116 958 zdjęć958 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
25.05.2012 - 03.06.2012
 
 
14.10.2011 - 16.10.2011